tag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post2525094587797424514..comments2022-07-11T06:38:34.535+02:00Comments on bo po to jest poezja: DEDYKACJAMalina M*http://www.blogger.com/profile/09994557113345518517noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-14325405304628925942015-07-29T20:42:19.223+02:002015-07-29T20:42:19.223+02:00Ognisko Hani płonie szczególnym płomieniem - płomi...Ognisko Hani płonie szczególnym płomieniem - płomieniem Przyjaźni...takiej przez duże "P"... Dlatego każdy z nas od bardzo dawna dorzuca do niego, jak Pan napisał, bliskie sercu refleksje...Znamy się całe wieki , a ognisko nigdy nie straciło nic ze swojego blasku:):) To wewnętrzna siła Hani...Siła przyciągania bratnich dusz, przyjaznych serc...<br /><br />Panie A.T , poezja, którą nas pan częstuje ,porywa nas prostotą,a jednocześnie wyjątkowością przekazu:) To swoisty rodzaj magii,której nie sposób się oprzeć:) Pozdrawiam serdecznie!Obserwatorkahttp://www.barwylosu.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-17083457591875566562015-07-29T09:02:41.811+02:002015-07-29T09:02:41.811+02:00A czy ktoś tu naciska? Czy ktoś tu kogoś lub czego...A czy ktoś tu naciska? Czy ktoś tu kogoś lub czegoś nie szanuje, by aż trzeba było apelować i to z pozycji rzecznika autorów? <br /><br />Pytanie to pytanie... i tyle. alEllahttps://www.blogger.com/profile/13012602101085189379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-76355573163118217872015-07-29T01:17:05.781+02:002015-07-29T01:17:05.781+02:00Niewiele tu prywatności.
Minęło osiemdziesiąt ...Niewiele tu prywatności.<br />Minęło osiemdziesiąt lat.<br />Dzieciństwo w Brzeżanach.<br />Tam gospodarstwo na dorobku.<br />Rodzeństwem oprócz siostry i brata<br />gęsi, kaczki, psy, kury, koty, krowy, konie.<br />Ukraińskie mordy i sybir.<br />Powrót z zesłania w 1946 roku.<br />Gospodarka rodziców za mienie zabużańskie.<br />Szczęśliwe lata szkolne, gimnazjum, liceum.<br /> Miasteczko zagubione wśród lasów i gór na pograniczu z Czechosłowcją. <br /> Tam dorastałem wśród<br />koleżanek i kolegów ocalałych<br />z pożogi wojennej, z żydowskich gett, <br />powstania warszawskiego, zesłańców<br />sybiru, repatriantów i ślązaków.<br />Moje eldorado.<br />Dozgonne przyjażnie. Profesorowie<br />oddani sercem i duszą swoim uczniom. <br />Wymarzone radosne studia techniczne.<br />Samorealizacja w pracy zawodowej.<br />Wirowanie w świecie techniki i techologji <br />dorównywujących światowemu poziomowi,<br /> Emerytura.<br />Przeżyte lata zapisane w wspomnieniach.<br />Wdzięczna pamięć i nostalgia przemijania.<br />Fragmenty na stronie Pani Anny.<br /><br />A. T<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-74721726780545443542015-07-28T23:22:13.201+02:002015-07-28T23:22:13.201+02:00Rozpaliła Pani Anna ognisko,
do którego każ...Rozpaliła Pani Anna ognisko, <br />do którego każdy z nas<br />dorzuca refleksje bliskie sercu.<br />płoną nostalgją. nie tylko kresową.<br />Moje ułomne wiersze kierowałem<br />często imiennie<br />do poszczególnych postaci<br />w hołdzie : <br />ich szlachetności,<br />przyjażni dla Pani Anny,<br />podzuiwu dla ich oglądu i przekazu świata.<br />Zbiera Pani Anna ponownie moje wiersze,<br />i jak dogasające żagwie wrzuca<br />do rozpalonego przez siebie ogniska. <br />Na chwilę każdy z nich rozbłyśnie <br />płomieniem podziękowania<br />dla Pani Anny,<br />i dla wszystkich Szlachetnych Postaci,<br />do których przemawiają.<br /><br />A. TAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-30921583134776287312015-07-28T21:10:58.692+02:002015-07-28T21:10:58.692+02:00Nie naciskajcie, dziewczyny...Jeśli p.A.T zechce s...Nie naciskajcie, dziewczyny...Jeśli p.A.T zechce się bardziej odsłonić, z pewnością Hania będzie o tym wiedziała pierwsza i zamieści stosowne informacje:):):) Tymczasem uszanujmy prywatność poety i delektujmy się jego słowami:)Obserwatorkahttp://www.barwylosu.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-22533368827629573462015-07-28T17:21:24.774+02:002015-07-28T17:21:24.774+02:00Jestem ZA! :))Jestem ZA! :))Alenkahttps://www.blogger.com/profile/03649679322901915214noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-43195112302944454562015-07-28T15:51:48.004+02:002015-07-28T15:51:48.004+02:00Malinko, a nie przedstawisz Autora? Jakoś... tak p...Malinko, a nie przedstawisz Autora? Jakoś... tak pusto w kolumnie po lewej stronie.alEllahttps://www.blogger.com/profile/13012602101085189379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-24276375843914756272015-07-28T12:27:44.627+02:002015-07-28T12:27:44.627+02:00Bardzo podobała mi się rozmowa z Panem Bogiem..::)...Bardzo podobała mi się rozmowa z Panem Bogiem..::)) Drabina do nieba::)) Wyobrażałam sobie siebie, jak po niej wchodzę i zaglądam do niebios...Widząc swoich dziadków ,rodziców..Jak się mają::) Piękny wiersz..wspomnienia są piękne ..A zdjęcia niepowtarzalne::)Pozdrawiam serdecznie::))))dankahttp://meszek.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-5355305959583809952015-07-27T21:33:24.688+02:002015-07-27T21:33:24.688+02:00Ludzie odchodzą...Pozostają żywi we wspomnieniach ...Ludzie odchodzą...Pozostają żywi we wspomnieniach i na starych,wyblakłych z czasem fotografiach... I tylko jeszcze gdzieś w koronach wiekowych drzew słychać ich głosy, radosny śmiech... Znajome uliczki zapamiętały ich kroki...a we wnętrzach świątyń i starych budowli, wciąż czuć ich obecność... <br />Z biegiem lat dopada nas nostalgia za tym, co było, co pamiętamy...za miejscami,które były dla nas szczęśliwym azylem... Wracamy (o ile to możliwe) i obserwujemy zmiany... Widzimy siebie, biegających beztrosko po ukwieconej łące...choć stoimy przed nowoczesnym marketem... Domek babci, gdzie tak pięknie pachniało cynamonowym ciastem i szarlotką, stał się placem zabaw dla dzieciaków z nowoczesnego osiedla... Łzy tęsknoty, są jednocześnie łzami wdzięczności...wdzięczności za dar przechowywania wspomnień, dzięki którym przeszłość może choć na krótko stać się teraźniejszością...<br />Przepraszam za te osobiste refleksje, ale ten utwór je wywołał... Byłam ostatnio w jednym z miejsc swojego dzieciństwa... Obce twarze...obce otoczenie... i ja też poczułam się tam bardzo obco... Czas wszystko zmienia... Nie unikniemy tego...<br />Pozdrawiam serdecznie:)Obserwatorkahttp://www.barwylosu.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5737814211575653723.post-5784485322565733882015-07-27T13:07:17.873+02:002015-07-27T13:07:17.873+02:00"Poezja leczy rany, jakie
zadaje rozum"..."Poezja leczy rany, jakie<br /> zadaje rozum" - Novalis<br />Tęsknota, zadumanie, refleksja. Chce się przystanąć i zapytać, dlaczego czas pokrywa mgiełką nostalgii chwile tamtych lat. A on odpowie Ci: żeby mniej bolało ...<br />Ślę serdeczności :)Alenkahttps://www.blogger.com/profile/03649679322901915214noreply@blogger.com